W dniach 5-8 września na Węgrzech odbyła się wyjątkowa impreza pod hasłem “SWEET SIXTEEN”, czyli szesnaste urodziny CaliVita International Polska. W tym roku w zupełnie nowej formule i w nowej odsłonie. Grupa Polska licząca ok 80 osób, została zaproszona do przepięknie położonego hotelu około 40 min drogi od Egeru. Jak przystało na Węgry główną hotelową atrakcją (obok wina oczywiście) były baseny otwarte i kryte.
Pierwszy dzień – czwartek – przeznaczony był na dojazd, zakwaterowanie w hotelu, wypoczynek na basenach i nie gdyż do dyspozycji, była również siłownia, sauna, solarium. Wieczorem, kiedy każdy z uczestników dotarł na miejsc odbyła się uroczysta, powitalna kolacja, połączona z imprezą taneczną i kosztowaniem wina.
Piątek był intensywny ale niezwykle przyjemny. Rozpoczął się spotkaniem z Prezesem i Założycielem firmy Panem Gerry Hargitai. Miłym i niespodziewanym akcentem było wręczenie dyplomów i wyróżnień dla osób, które w przeciągu ostatnich miesięcy pracowały najbardziej wydajnie i osiągnęły nowe poziomy i kwalifikacje. Dla nas był to również ważny moment ponieważ prawie połowa dyplomów przypadła osobom z naszej grupy. BRAWO!!!
Spotkanie zakończyło się krótkim przedstawieniem planów firmy na następne miesiące, zaprezentowaniem nowego, rewelacyjnego produktu soku z jagód ACAI i jego degustacją oraz wykładem medycznym na temat soku.
Potem przyszedł nas na krótki relaks w basenie, szybki obiad i po południu autokarami udaliśmy się do Egeru, gdzie zapoznaliśmy się z historią miasta, przechadzaliśmy się jego malowniczymi uliczkami, a na koniec tradycyjnie zaproszono nas do degustacji wina. Pobyt w Egerze zakończyliśmy kolacją w jednej z miejscowych piwnic, przy której towarzyszyła nam na żywo cygańska muzyka i pokazy folklorystycznych tańców. Mieliśmy także możliwość zwiedzenia piwnicy i posłuchania historii produkcji wina w Egerze.
Sobotni dzień przeznaczony był już tylko na odpoczynek a następnie na wyjazd do oddalonego o prawie 3 godziny jazdy Tokaju. Tokaj okazał się małym lecz uroczym miasteczkiem, stolicą tokajskiego regionu winiarskiego. Miejscowy przewodnik a raczej przewodniczka, Polka z pochodzenia mieszkająca od prawie 30 lat na Węgrzech, pięknie opowiedziała nam historię miasta, a następnie udaliśmy się do winnicy aby tam dowiedzieć się o sposobie wytwarzania wina z tego regionu i jego kosztowania. Dużą niespodzianką było wręczenie dla każdego uczestnika wyjazdu butelki białego wina ze specjalną etykietą upamiętniającą szesnaste urodziny firmy. Po pełnym atrakcji dniu czekała nas prawdziwa uczta na zamku Rakoczich w stylu barokowym. Wszystko utrzymane w ówczesnym klimacie, wystrój, kelnerzy w barokowych strojach. Wspaniałe potrawy z tamtego okresu, do tego wino i brzmienie barokowej muzyki.